Powoli zaczyna wyglądać tak jak sobie wymarzyłam :)
Mamy też drzwi do wiatrołapu i kozę :) Sami kładliśmy czarną cegłę.
W przyszłości na tej ścianie z TV planuję zabudowę z drewna - 2 biblioteczki i komoda (teraz jej nie pokaże, bo na podłodze leżą książki, walają się kable i pudełka z klinkierem - no syf jak cholera).
Jak stolarz dostarczy zamówione stoliki i konsole to zlecę dalsze meble.
Ciekawe ile jeszcze będziemy czekali ?
Mój i starego gabinet leżą odłogiem. Nie mam ani czasu ani pomysłu na nie.
Górna łazienka to nadal składzik na kartony i materiały budowlane. Jak pomyślę o robieniu tej łazienki to już mnie kolana bolą!
Przed nami wielka inwestycja w utwardzenie nawierzchni drogi, zrobienie chodników i płotu. Chcielibyśmy tej zimy już nie brnąć w błocie i kałużach...
Czekamy na wycenę. Projekt już mamy. Oczywiście były dramy i ciężkie kompromisy. Działka jest trudna a my nie Caringtonowie.
I tak jest cudnie a kiedyś to będzie prze-cudnie :D
Ave Ja!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz